Avatar Wiki
Advertisement
Avatar Wiki

ArtsutNa'vi wywodząca się z plemienia Omaticaya, partnerka Ateyo oraz matka byłego wodza klanu, Teu'tey'a, i młodszego Arvoka. Niedługo po śmierci starszego syna uczestniczyła w spisku, który miał doprowadzić do śmierci Jake'a Sully'ego, w wyniku czego wraz z resztą rodziny została wygnana z klanu.

Biografia[]

Kobieta została wspomniana przez Tsu'tey'a, gdy ten, zaniepokojony obecnością Jake'a Sully'ego wśród Na'vi i niepewny wobec przyszłości, przybył do Mo'at po poradę. Powiedział wówczas, że zamiast słowa własnej matki woli usłyszeć mądrości matki wszystkich Omaticaya[1].

Knucie przeciw Jake'owi Sully'emu[]

Gdy po śmierci Tsu'tey'a tytuł Olo'eyktan przejął Jake Sully, Artsut i jej partner Ateyo wpadli w wściekłość, że nowym wodzem nie został ich młodszy syn, Arvok. Ponadto, byli przekonani, że przewodnictwo Człowieka Nieba w obcym ciele przyniesie nieszczęście, ze względu na jego niszczycielską ludzką naturę. Ignorując więc fakt, że sam Tsu'tey wybrał go na swojego następcę, Artsut wspólnie z mężem zaczęła opracowywać plan, aby pozbyć się Jake'a. Ateyo namówił swojego młodszego syna, aby ten wyzwał wodza na pojedynek zwany Pierwszą Krwią, niebezpieczny rytuał, którego zwycięzca może przejąć władzę nad klanem. Przekonywał Arvoka, że nie musi zabijać wodza i że wystarczy zaledwie draśnięcie. Tymczasem ich prawdziwy plan był inny. Ku niewiedzy syna, Artsut zamoczyła nóż w truciźnie, która nawet w małej ilości jest śmiertelna dla Na'vi. Wówczas Arvok zostałby oskarżony o zabójstwo Jake'a, a tytuł wodza przejąłby Ateyo.

Artsut towarzyszyła Mo'at i Jake'owi, gdy ci leczyli rannych w bitwie Omaticaya w ich nowym obozie pod Piekielnymi Wrotami. Gdy Yeyongo, trzymająca w ramionach płaczące z bólu od ran dziecko, reagowała agresywnie na obecność ludzi i nie dopuszczała ich do siebie, Artsut przekonywała ją, że nie musi przyjmować leku "od diabła", i zaoferowała własną pomoc. Jake poprosił ją, aby się nie wtrącała, mówiąc, że ma sytuację pod kontrolą, a Mo'at rzeczywiście zdołała uspokoić kobietę. W końcu Yeyongo pozwoliła lekarzowi podejść do dziecka, ku niesmakowi Artsut.

Gdy później Mo'at poradziła zatroskanemu Jake'owi, aby zaufał woli Eywy, Artsut oskarżyła Tsahìk o to, że sama nie posłuchała bogini i zachowała się jak zdrajca, dopuszczając "chodzącego we śnie" do wioski Omaticaya, co skończyło się m.in. zniszczeniem Drzewa-Domu. Jake zaproponował kobiecie rozmowę w cztery oczy, jednak Mo'at powstrzymała go, tłumacząc, że między nią a Artsut od wielu lat trwa konflikt na podłożu osobistym.

Pierwsza Krew[]

Wkrótce Arvok i Ateyo przybyli, aby wyzwać Jake'a na rytuał Pierwszej Krwi. Choć Mo'at wytłumaczyła mu zasady pojedynku, w tym fakt, że nie musi podejmować wyzwania, a wręcz zniechęcała go do tego. Jake zgodził się, przekonany, że Eywa pomoże mu zwyciężyć, jako że sama go wybrała. Artsut i Ateyo towarzyszyli synowi, gdy ten przygotowywał się do rytuału. Ojciec namówił go, aby zaatakował Jake'a nawet po tym, jak wygra, aby go poniżyć. Podczas właściwego pojedynku, bardziej doświadczony w walce Jake wygrał, lecz rozwścieczony Arvok niespodziewanie rzucił w niego nożem. Jake zdołał złapać broń w powietrzu, ona jednak skaleczyła go i chwilę później wódz stracił przytomność. Mo'at pospieszyła mu z pomocą, oskarżając Arvoka o zdradę.

Wykorzystując zamieszanie, Artsut publicznie stwierdziła, że Jake nie żyje i Ateyo zostaje nowym wodzem Omaticaya. Ka'ani zaprotestował, chcąc, aby odpowiedzieli za zbrodnię popełnioną przez ich syna, oni jednak wyparli się uczestnictwa w spisku. Co więcej, Ateyo zauważył, że Arvok musi odpowiedzieć za swój czyn, więc chłopak uciekł do lasu. Artsut zawołała za nim, że sprawiedliwość i tak go dopadnie, po czym zwróciła się do Mo'at, mówiąc, że jej rządy zdrady dobiegły właśnie końca. Klan był coraz bardziej przekonany ku temu, aby Artsut i Ateyo przejęli władzę, i gdy Ka'ani znów zaprotestował, mówiąc, że to wbrew tradycji, Artsut stwierdziła, że tradycja to nie prawo i może być naruszona. Ich sprzeczkę zakłóciła uwaga Mo'at, że Jake nadal żyje. Chciała przenieść go do Drzewa Dusz, jednak Artsut powstrzymała ją, twierdząc, że trucizna z ciała Jake'a mogłaby przenieść się na święte Drzewo i je uśmiercić. Nie posłuchano jej jednak.

Ku niezadowoleniu Artsut, pod Drzewo Dusz przybyli Norm Spellman, Katherine Hale i kilkoro innych ludzi, gotowi pomóc ze zdobyciem antidotum dla Jake'a. Kobieta wyruszyła na poszukiwanie swojego syna i znalazła go ukrytego za wodospadem. Arvok przyznał, że zupełnie stracił zaufanie do własnej matki. Ta zapewniła go, że pod rządami Ateyo jego zbrodnie zostaną mu wybaczone i nie zostanie wygnany. Zapytana o Mo'at, Ka'aniego i innych, Artsut stwierdziła, że ta noc będzie ich ostatnią. Najwyraźniej planowała zabić również ich, lub wysłać ich na wygnanie. W końcu cała rodzina udała się pod Drzewo Dusz, gdzie Jake, otrzymawszy antidotum, ozdrowiał.

Wygnanie[]

Gdy plan Artsut i Ateyo wyszedł na jaw, Omaticaya domagali się wymierzenia im sprawiedliwości. Jake, zainspirowany słowami, które otrzymał w swojej wizji od Tsu'tey'a, oświadczył, że okaże im łaskę i wymierzy łagodną karę. Wściekła Artsut stwierdziła, że nie potrzebuje żadnej litości, Arvok jednak wyparł się słów rodziców i oświadczył, że jest gotów zostać wygnanym z klanu. Wspomniał, że Artsut zna klan, który przyjąłby ich bez względu na ich przewinienia.

W ten sposób rodzina rozpoczęła wędrówkę do klanu Mangkwan. Podczas jednego z postojów Arvok oświadczył, że nie pójdzie w ślady rodziców i podąży własną drogą. Artsut uznała, że to wręcz lepiej, bo Arvok tylko ich spowalniał, i pozwoliła mu odejść[2].

Osobowość[]

Artsut jest manipulantką mającą ogromny wpływ na swojego partnera i syna. Mimo jej antagonistycznych zapędów, Tsu'tey przekonywał Jake'a, iż ma ona na względzie dobro klanu. Kobieta nienawidzi ludzi, co wpływa na jej osąd choćby wobec nowego wodza Omaticaya; wierzyła, że jest on klątwą, która spadła na Omaticaya. Zniechęca innych Na'vi do zaufania ludziom, nawet, gdy ci chcą pomóc.

Ma głód władzy, dla której była gotowa poświęcić swojego jedynego ocalałego syna Arvoka. Choć chciała dać mu szansę na nowe życie, potraktowała go chłodno, gdy ten postanowił odłączyć się od swoich rodziców.

Umiejętności[]

Artsut specjalizuje się w zielarstwie i lecznictwie. Samodzielnie przygotowała truciznę, w której zamoczyła nóż przeznaczony do zadania ran Jake'owi Sully'emu. Zaoferowała również swoją pomoc w wyleczeniu ran dziecka Yeyongo.

Relacje[]

Ateyo[]

Artsut zdaje się kochać i szanować swojego partnera, ponieważ jest gotowa zrobić wszystko, aby zapewnić mu władzę nad klanem. Jednocześnie utrzymywała nad nim pewną kontrolę; to ona rządziła planem mającym na celu pozbycie się Jake'a Sully'ego.

Tsu'tey[]

Tsu'tey był zdecydowanie bardziej lubianym przez Artsut synem. Nie do końca jest jednak pewne, czy szczerze go kochała, czy miała na względzie jedynie kwestię władzy, bowiem zanegowała jego decyzje odnośnie przekazania przywództwa nad Omaticaya, chcąc za wszelką cenę odzyskać ją dla swojej rodziny. W przeciwieństwie do Tsu'tey'a, nie dostrzegała też w Jake'u żadnego dobra ani kompetencji do przewodzenia plemieniem.

Arvok[]

Kobieta zdaje się nie mieć szczególnej więzi ze swoim synem; co więcej, niewiele on ją obchodzi. Poświęciła go, próbując zdobyć władzę dla swojego partnera. Choć okazywała mu ciepłe uczucia, jak choćby gotowość do udzielenia mu łaski po przejęciu przewodnictwa nad klanem, nie okazała mu krztyny sentymentu, gdy po wygnaniu Arvok zdecydował się odłączyć od swoich rodziców i podążyć własną ścieżką.

Mo'at[]

Między Tsahìk klanu Omaticaya a Artsut istnieje wieloletni konflikt na tle osobistym, który zdaje się mieć podłoże w rywalizacji o władzę. Choć geneza konfliktu nie jest znana, Artsut zaznacza rolę Mo'at jako zdrajczyni przez fakt, że dopuściła ona w szeregi Omaticaya człowieka w obcym ciele. Artsut była wręcz gotowa zabić Mo'at, gdyby Ateyo zdołał zostać Olo'eyktanem.

Przypisy[]

Advertisement