 Uwaga: Niniejszy artykuł zawiera spoilery do gry Frontiers of Pandora.
|
Porucznik Cassandra Slate – porucznik sił bezpieczeństwa ZPZ podlegająca Angeli Harding.
Biografia[]
Cassandra Slate to była agentka sił specjalnych i wywiadu, która następnie służyła jako porucznik SecOps na usługach Harding. Jako sierota żyła niemal jak dzikie zwierzę w ruinach miasta. Mimo trudnych początków; a może właśnie im na przekór, dorastała, płynnie przechodząc z sierocińca do szkoły wojskowej. Szybko pięła się w szeregach armii, trafiając do sił specjalnych i w końcu do wywiadu. Awansując, wylądowała wreszcie za biurkiem. Była odpowiedzialna za cały kontynent i szczerze tego nienawidziła. Przyjęła degradację z ulgą i dołączyła do operacji na Pandorze tylko po to, aby znów poczuć dreszcz towarzyszący działaniom polowym. Porucznik Cassandra Slate poległa podczas bitwy o obóz dowodzenia Bravo[1].
Charakter[]
Doskonale znała się na taktyce i strategii, ale nie wykorzystywała tej wiedzy do minimalizowania strat. Wolała obmyślać ryzykowne, ale jednak możliwe do zrealizowania scenariusze. Skupiona na sobie i samolubna charakteryzywała się wyjątkową nieustępliwością; nie zatrzymała się, dopóki w żyłach wroga krążyła krew. Większość ludzi uważała ją za niepokojącą lub wręcz absolutnie przerażającą osobę[1].
Pojawienie się[]
Frontiers of Pandora[]
Cassandra Slate i reszta poruczników Harding stacjonowali w obozach zlokalizowanych w Sercu Wyżyny. Otrzymali rozkaz zabicia zmory górskiej Sarentu po tym, jak Harding wyznaczyła za nią nagrodę. Podczas bitwy o obóz dowodzenia Bravo porucznik początkowo próbowała nakłonić swoich podwładnych do uporządkowania zamieszek w bazie, lecz ostatecznie wyszła z hangaru w swoim kombinezonie PZM i dołączyła do walki. Później Cassandra zostaje zabita przez Sarentu. Jeśli PZM porucznik Cassandry Slate zostanie zniszczony, pozostali żołnierze ZPZ natychmiast się wycofają, a placówka automatycznie zostanie uznana za zdobytą.
Ciekawostki[]
- Z notatek żołnierzy można się dowiedzieć, że niektórzy woleliby zostać przeniesieni do jakiegokolwiek innego porucznika, byle tylko nie służyć pod Cassandrą, której zależało na zwycięstwie za wszelką cenę.
- Zgodnie z audiologiem, Slate dobrze znała porucznika Portera i interesowała się losem Na'vi, którzy wbrew panującym wśród nich zwyczajom używali ludzkiej broni w walkach przeciwko ZPZ.