Artykuł |
Miles Socorro, pseudonim "Pająk" (ang. Spider) – człowiek urodzony i wychowany na Pandorze. Jeszcze jako dziecko wybrał życie w dżungli wśród Na'vi zamiast ludzi i z własnej woli przyłączył się do rodziny Sullych.
Biografia[]
Dzieciństwo i dorastanie[]
Miles urodził się w 2154 roku w Piekielnych Wrotach, będących siedzibą Zarządu Pozyskiwania Zasobów przed zwycięstwem Na'vi nad siłami Ziemian. Chłopiec jest owocem romansu Paz Socorro z Milesem Quaritchem, którzy zginęli podczas bitwy, a ponieważ jako niemowlę Miles był za mały, aby odesłać go wraz z resztą ludzi na Ziemię, wśród pozostałych na Pandorze ludzi przydzielono mu rodzinę zastępczą. Zostali nią McCoskerowie.
Dorastając, Miles często wymykał się do pandorańskiej dżungli, w której znacznie bardziej niż w laboratorium wolał spędzać czas. Czuł się bardziej Na'vi, niż człowiekiem, a integrując się z lokalnym plemieniem Omatikaya, szczególnie mocno przywiązał się do rodziny Jake'a Sully'ego i Neytiri, zwłaszcza Kiri, będącej sierotą jak on. Chłopak przejął maniery i styl życia rdzennego ludu Pandory, choć jako człowiek zmuszony jest nieustannie nosić egzopak i musi regularnie wracać do bazy, by wymieniać filtry.
Przed powrotem ZPZ na Pandorę[]
W wieku kilkunastu lat Miles towarzyszył reszcie rodziny, gdy Lo'ak podszedł do swojej próby Iknimaya. Choć sam nie mógł związać się ze zmorą górską, uwielbiał przestrzeń Gór Alleluja i chętnie uczestniczył w tej trudnej podróży do kolonii zmor.
Niedługo przed powrotem ZPZ na Pandorę, klan Omatikaya zyskał nowe Domowe Drzewo. Z tej okazji Neytiri nalegała, by cała rodzina odbyła stosowną, wspólną celebrację i odmówiła dziękczynne modlitwy. Choć Miles początkowo dołączył do ich rodzinnego kręgu, Neytiri zwróciła uwagę, iż ma to być celebracja "rodzinna", dając do zrozumienia, że nie ma tam miejsca dla chłopaka. Kiri jednak nalegała, by został. Niedługo później Miles i Kiri wymyknęli się do biolaboratorium Piekielnych Wrót, gdzie obejrzeli wideologi Jake'a. Zwierzyli się także wzajemnie ze swoich uczuć odnośnie rodziców, których nie poznali; Miles dodatkowo napomknął o fakcie, że Neytiri go nienawidzi.
Jakiś czas później Na'vi zauważyli zbliżające się do Pandory nowe statki kosmiczne. Podczas gdy Sully'owie uczestniczyli w radzie starszych, Miles i Lo'ak wymknęli się na dawne pole bitwy, nakłaniając do towarzystwa Kiri i Tuktirey. Tam, wśród gałęzi drzewa, znaleźli wrak Samsona i szkielet zmory; podczas gdy chłopcy byli zafascynowani maszyną i oglądali jej szczątki, Kiri uczyła Tuk, jak oddać hołd zmarłemu ikranowi. Kiedy wrak Samsona zsunął się z gałęzi i spadł na ziemię, Tuk i Kiri zawisły na pnączach, co groziło im upadkiem z dużej wysokości, jednak starszej dziewczynie udało się sprowadzić je bezpiecznie na ziemię. W drodze powrotnej do wioski Omatikaya egzopak Milesa zaczął piszczeć, alarmując o konieczności wymiany filtra, rodzeństwo musiało się więc spieszyć, by chłopak się nie udusił. Podczas przeprawy przez las Kiri znów nieomal nie upadła z dużej wysokości. Wkrótce Neteyam, zaalarmowany przez ojca, odnalazł zaginione rodzeństwo, a Neytiri, przerażona opowieścią swoich dzieci, wylała swą wściekłość na Milesa, oskarżając go o narażanie jej córki na śmiertelne niebezpieczeństwo. Ze strony jej i Milesa padły wzajemne oskarżenia o wywołanie wojny.
Kiedy Jake przygotowywał Omatikaya do kosmicznej walki z pokładu Walkirii, Pająk został zmuszony do pozostania w Piekielnych Wrotach zarówno przez Jake'a, jak i McCoskera. Kiri, której wraz z resztą rodzeństwa kazano schować się w Górskim Obozie, postanowiła jednak uwolnić chłopca, w czym pomogli jej Lo'ak i Tuktirey. Niestety zostali nakryci przez McCoskera. Podczas gdy Jake i Neytiri negocjowali warunki kapitulacji generał Ardmore, McCosker niespodziewanie zwrócił się przeciwko Jake'owi i reszcie buntowników, zgadzając się oddać Ardmore Piekielne Wrota i informując ją, że Sully przygotował zasadzkę, a także grożąc jego dzieciom. Miles zdołał wydostać przybrane rodzeństwo z bazy i pomógł uciec do lasu, gdzie zostali przejęci przez resztę rodziny po ich powrocie na powierzchnię Pandory[1].
Porwanie przez Milesa Quaritcha[]
ZPZ zdołało wylądować na Pandorze i rozpoczęło prace nad budową miasta-bazy w Bridgehead. Jake wraz z Omatikaya zaczęli więc organizować ataki na ich infrastrukturę, by maksymalnie przeszkodzić im w realizacji założonych celów.
Pewnego dnia, po ataku Sullych na pociąg ZPZ, Pająk, Kiri i Lo'ak odwiedzili stojącą w Górskim Obozie stację połączeniową, w której przetrzymywany był pogrążony w śpiączce avatar Grace Augustine. Kiri chciała odwiedzić mamę i obejrzeć jej wideologi, co Pająk obserwował z mieszaniną współczucia i zazdrości. Między chłopcami wywiązała się dyskusja na temat tego, kto jest ojcem Kiri, jednogłośnie, choć złośliwie wskazując Norma Spellmana. Po chwili Pająk spoważniał i stwierdził, że czasem lepiej nie znać tożsamości swojego ojca, na co Kiri pocieszyła go, że nie jest taki sam, jak jego ojciec. Mają na myśli Milesa Quaritcha.
W 2170 roku do kolonizujących Pandorę ludzi dołączył oddział rekombinantów z odrodzonym Quaritchem na czele. Dowiedziawszy się o partyzanckich atakach Sully'ego na infrastrukturę ZPZ, a także z własnej żądzy zemsty, postanowił odnaleźć mężczyznę i osobiście go zabić. W tym celu udał się na poszukiwania do lasu, gdzie już podczas pierwszej misji natknął się na dzieci Sullych: Lo'aka, Kiri, Tuktirey i Pająka. Zaskoczony obecnością ludzkiego chłopca zadał mu kilka pytań i bardzo szybko rozpoznał w nim swojego syna.
Gdy z odsieczą dzieciom przybyli Jake, Neytiri i Neteyam, wszyscy zdołali uciec oprócz Pająka, który został zabrany do Bridgehead. Tam generał Ardmore poddała go umysłowym torturom, aby wyciągnąć informacje o lokalizacji kryjówki Jake'a i reszty Omatikaya, chłopak jednak ich nie zdradził. Ulitował się nad nim Quaritch, który przerwał tortury i poprosił Ardmore o osobistą audiencję ze swoim synem. Próbował przekonać go do współpracy łączącym go pokrewieństwem, jednak Miles okazywał rekombinantowi jawną niechęć. W końcu mężczyzna wyznał synowi, że docenia jego lojalność wobec Sullych, i zaoferował mu schronienie u swojego boku w zamian za naukę zwyczajów Na'vi. Wierzył, że upodobniwszy się do tubylców będzie mu łatwiej odnaleźć swojego wroga.
Pościg za Jake'em[]
Podczas kolejnych wypraw do pandorańskiej dziczy Pająk uczył rekombinantów m.in. języka Na'vi, śmiejąc się z ich nieudolnych prób porozumiewania się w nim. Innym razem grupa udała się do kolonii zmor w Górach Alleluja, by oswoić własne wierzchowce i ułatwić sobie poruszanie się po Pandorze. Quaritch zamierzał użyć pocisków usypiających, by ułatwić sobie zadanie, jednak Pająk wyśmiał go mówiąc, że z ikranami radzą sobie nawet dzieci Na'vi, i to gołymi rękami. To dotknęło ambicje pułkownika, który rzucił się na zwierzę zupełnie bezbronny, i po długiej walce udało mu się związać ze zwierzęciem.
Pewnego dnia personel Bridgehead zauważył na radarze obecność należącego do buntowników Samsona, który skierował się w stronę morskiego archipelagu oddalonego o kilkaset kilometrów od dżungli. Quaritch uznał to za potwierdzenie swojego podejrzenia, zgodnie z którym Jake Sully uciekł z dotychczasowego domu. Zabierając ze sobą Pająka i resztę oddziału Recoms, zmusił do współpracy załogę Smoka Morskiego i kazał im wozić się po całym archipelagu, dopóki nie znajdą Sully'ego. Podczas podróży trafili m.in. do wioski klanu Ta'unui, w której Quaritch wypytywał mieszkańców, czy widzieli Jake'a Sully'ego. Nie porozumiewając się językiem Na'vi dość płynnie, powierzył rolę tłumacza Pająkowi. Chłopiec za wszelką cenę chciał uchronić mieszkańców przed gniewem pułkownika, który miał zamiar ich zastrzelić. Wybłagał dla nich litość, jednak Quaritch kazał spalić wioskę.
Chłopak z niesmakiem obserwował połowy tulkunów, które Quaritchowi zademonstrowali kapitan Mick Scoresby i jego współpracownik Ian Garvin. Z niesmakiem przyjął fakt, że mężczyźni zabili ogromne zwierzę wyłącznie dla niewielkiej fiolki substancji z jego mózgu, po czym wyrzucili truchło z powrotem do oceanu.
Bunt[]
Wstrząśnięci śmiercią Ro'a, tulkuniej samicy związanej z Ronal, Metkayina postanowili się zemścić i wyruszyli na spotkanie Smoka Morskiego na grzbietach Ślizgaczy. Gdy Quaritch porwał Tsireyę, Lo'aka i Tuktirey, widząc ich przetrzymywanych na pokładzie Pająk postanowił się zbuntować. Chwycił gaśnicę i zaczął atakować członków załogi, zniszczył także urządzenia sterujące statkiem. Choć pomógł dzieciom Sullych uwolnić się, sam został na statku. Jakiś czas później, gdy na tonącą łódź powrócili zrozpaczeni po śmierci Neteyama Jake i Neytiri, Pająk ukrywał się, widząc w oczach kobiety głęboki obłęd; obawiał się, że nie zawaha się go zaatakować. Ujawnił się dopiero, gdy Quaritch wziął Kiri pod nóż i zagroził jej śmiercią, aby zmusić Jake'a do poddania się. W tym momencie Neytiri chwyciła Pająka i przyłożyła nóż do jego gardła. Bardziej niż swoim losem chłopak był przerażony położeniem Kiri i krzyczał, by pułkownik ją uwolnił. Quaritch wydawał się obojętny na losy syna, gdy jednak Neytiri z szalonym wrzaskiem nacięła jego pierś, mężczyzna odruchowo wypuścił Kiri, ujawniając swoją słabość wobec Pająka.
Powrót do Sullych[]
Jake został, by stoczyć ostateczny pojedynek z Quaritchem, tymczasem Pająk pomógł Kiri wydostać się z tonącego statku. Im dwojgu jako jedynym udało się utrzymać na powierzchni, podczas gdy reszta rodziny utknęła wewnątrz wraku. Po dłuższym czasie Pająk zanurkował, by odnaleźć Jake'a, lecz zamiast niego znalazł nieprzytomnego Quaritcha. Dłuższą chwilę się wahał, jednak postanowił uratować ojca. Wyciągnął go na brzeg i czuwał nad nim, dopóki mężczyzna nie odzyskał przytomności. Poprosił syna, aby został z nim, jednak Pająk zasyczał na niego niczym Na'vi i odpłynął, żeby dołączyć do Sullych, zostawiając Quaritcha samego ze swoim ikranem.
Pająk znalazł rodzinę opłakującą Neteyama na niewielkiej skalistej wysepce. Jake przycisnął głowę jego i Lo'aka do swojej piersi, powtarzając słowa Quaritcha "syn w zamian za syna". Wieczorem Pająk wraz z całą rodziną uczestniczył w pogrzebie, choć podobnie jak Kiri płynął nieco z boku na grzbiecie ilu[2].
Charakter[]
Pająk jest wesołym, radosnym i niesfornym chłopcem. Dorastając u boku Na'vi stał się również odważny, waleczny i agresywny. Jest nadzwyczaj lojalny wobec swojej rodziny i przyjaciół i niekiedy ceni ich życie ponad własne; nie wydaje ich, nawet poddawany torturom. Pozostaje wierny swoim wartościom i zasadom. Nie poddaje się terrorowi rekombinantów, a wręcz traktuje ich z wyższością i wyśmiewa ich nieudolne próby naśladowania Na'vi.
Chłopak jest zakochany w Pandorze i posiada na jej temat rozległą wiedzę, którą chętnie się dzieli.
Zdolności[]
Od najmłodszych lat wychowujący się w lesie, Pająk zyskał szybkość, zwinność, spryt oraz umiejętności walki praktycznie niespotykane u ludzi. Częściowo zawdzięcza to niższej niż ziemska pandorańskiej grawitacji. Na wzór Na'vi nauczył się odczytywać tropy i wychwytywać najsłabsze dźwięki, posługiwać się łukiem, wspinać po niebezpiecznych Górach Alleluja i skutecznie walczyć o przetrwanie w nieprzyjaznym pandorańskim środowisku. Umie ponadto pływać i jest w stanie wstrzymać oddech nawet na kilka minut. Niestety, mimo głębokiego pragnienia, nie może żyć całkowicie jako Na'vi, gdyż jego słabościami są uzależnienie od egzopaka, a także brak warkocza, którym mógłby łączyć się z innymi formami życia, a także z samą Eywą.
Wygląd i własności[]
Miles jest wyższy niż przeciętny nastolatek w jego wieku, co zawdzięcza niższej niż ziemska grawitacji Pandory, na której dorastał od urodzenia. Jego fryzurę stanowią długie brązowe dredy.
Przebywając wśród ludzi w Piekielnych Wrotach, Miles nosi normalne ludzkie ubrania, jednak podczas zabierających większość jego czasu wypraw do dżungli już od małego Miles ubierał się niczym Na'vi, czyli jedynie w przepaskę biodrową oraz kilka opasek naramiennych. Nosi ponadto obowiązkowy w pandorańskiej atmosferze egzopak, torbę z niezbędnymi rzeczami, ma także własny bursztynowy nóż Na'vi, łuk, a także składany nóż ZPZ. Aby bardziej upodobnić się do Na'vi, pomalował swoje ciało w niebieskie pasy.
Relacje[]
Miles Quaritch[]
Głęboko związany z Na'vi Pająk nienawidzi swojego pochodzenia. Jest świadom, że jego ojciec poprowadził dwie kampanie przeciwko Na'vi, w których setki z nich poniosły śmierć. Bardzo boi się, że tożsamość ojca zdefiniuje także jego. Kiedy już poznaje ojca osobiście, jest jednocześnie przerażony i zdeterminowany, by nie udzielać mu pomocy. Sam Quaritch sprawia wrażenie, jakby nie mógł się zdecydować, czy uznać Pająka za swojego syna, czy nie. Jest przejęty istnieniem chłopca, jednak dla wygody oraz spokoju sumienia wypiera się pokrewieństwa, które zrzuca na swoje poprzednie ludzkie wcielenie. Jednocześnie powołuje się na nie, chcąc zmusić Pająka do współpracy.
Choć z własnej woli nie chce pomagać rekombinantom, Pająk posłusznie spełnia żądania Quaritcha i wprowadza ich w zwyczaje Na'vi, choć obserwuje ich wysiłki z rozbawieniem i poczuciem wyższości. Cierpliwie jednak uczy ojca języka Na'vi. Momentami wydaje się wręcz zaprzyjaźniony z rekombinantami, jednak oczekuje momentu, w którym będzie mógł im uciec. Taka okazja nadarza się na pokładzie Smoka Morskiego, gdzie Miles bez wahania atakuje załogę i uwalnia dzieci Sullych. Podczas bezpośredniego starcia z pułkownikiem wychodzą na jaw jego prawdziwe uczucia wobec syna. Choć udaje obojętnego, gdy Neytiri grozi Pająkowi śmiercią, w chwili, gdy atakuje, Quaritch odruchowo się poddaje. Pająk z kolei ratuje jego życie, wyławiając go spod wraku Smoka, jednak nie zgadza się dołączyć do ojca i zostawia go samego.
Paz Socorro[]
Choć matka Milesa zmarła krótko po jego narodzinach, zdawała się bardzo kochać syna, którego często przytulała i trzymała przy sobie. Przetrzymywany w celi przez McCoskera Miles wpatrywał się w zdjęcie matki w ciąży, które przykleił do sufitu nad łóżkiem.
Kiri[]
Kiri jest jedyną osobą z rodziny Sullych, z którą Pająk ma bliską więź, gdyż podobnie jak on jest powojenną sierotą. Przy okazji wspólnego oglądania wideologów Jake'a wymieniają się poglądami na temat swojej zastępczej rodziny, a Kiri wyznaje Milesowi, że jest jej bliższym bratem, niż Neteyam czy Lo'ak[1]. Przybrane rodzeństwo jest praktycznie nierozłączne, tym bardziej więc Kiri jest wstrząśnięta po porwaniu Pająka przez Quaritcha. Oboje są też najbardziej przerażeni wzajemnym losem, gdy podczas starcia z pułkownikiem Neytiri grozi śmiercią Pająkowi, aby zastraszyć jego ojca, zaś Quaritch czyni to samo z Kiri.
Neytiri[]
Neytiri jako jedyna z całej rodziny nie akceptuje Milesa. Choć Jake traktował go niemal jak członka rodziny, nie jest jasne, czy rodzina Sullych od początku była świadoma tożsamości rodziców Pająka, lecz jeśli tak, był to tym silniejszy powód dla Neytiri, by go nienawidzić. Oszalała po śmierci własnego syna Neteyama kobieta jest wręcz gotowa zabić Pająka lub przynajmniej go zranić, byle tylko zemścić się na Quaritchu.
Lo'ak[]
Pająk ma stosunkowo dobre relacje z Lo'akiem z tego samego powodu, dla którego przyjaźni się z Kiri, a ona z młodszym bratem. Wszyscy troje są na swój sposób odmienni, przez co rozumieją swoje dylematy i podświadomie dobrze dogadują. Razem udają się na rekreacyjne wyprawy, choć nierzadko towarzyszy im Tuktirey, głodna przygód i nudząca się pod okiem rodziców.
Pojawienie się[]
Ciekawostki[]
- Choć adoptowany, Pająk jest najstarszym dzieckiem Sullych.
- Pierwotnym imieniem chłopaka było Javier, nadane mu podczas produkcji filmu Avatar: Istota wody. Na późniejszych etapach produkcji zmieniono je na Miles.
- "Socorro" w języku hiszpańskim i portugalskim oznacza pomoc lub ulgę.
- Miles jest jednym z pierwszych ludzi urodzonych na Pandorze, z czego pierwszym poznanym.
- Jego pseudonim "Pająk" może odnosić się do jego zwinności, typowej dla Na'vi, lecz niespotykanej u ludzi.