 Uwaga: Niniejszy artykuł zawiera spoilery do gry Frontiers of Pandora. |
Program Tubylczych Ambasadorów Pandory (ang. The Ambassador Program), w skrócie TAP – program utworzony przez Zarząd Pozyskiwania Zasobów, którego założeniem, zgodnie z nazwą, miało być wychowanie wybranych przedstawicieli rasy Na'vi na ambasadorów ZPZ. Z programu TAP wywodzą się ostatni ocalali przedstawiciele klanu Sarentu, który zresztą został wybity przez przedstawicieli programu.
TAP miał dwa własne kompleksy, oba na terenie Zachodnich Rubieży. Pierwszym było izolatorium TAP 1 w Chmurnym Lesie, zaś później Program przeniósł się do placówki zlokalizowanej w Lesie Kinglor.
Historia[]
Utworzenie TAP[]
Grafika propagandowa TAP
inicjatywa została utworzona przez Johna Mercera i Almę Cortez z Zarządu Pozyskiwania Zasobów, która miała na celu wychowanie młodych Na'vi w kulturze ludzi i uczynienie z nich ambasadorów ZPZ wśród reszty Na'vi. W późniejszym czasie mieli stać się wysłannikami ZPZ do różnych klanów i tym samym pełnić funkcję ambasadorów, wspierając działania ZPZ i jednocześnie pozwalając Na'vi czerpać korzyści z ich technologii. Jednak w miarę wzrostu napięcia stosunków między obydwiema rasami, TAP zaczęło zwracać się w dużej mierze ku wojskowości, ucząc uprowadzonych Na'vi do walki, docelowo przeciwko własnej rasie[1]. W rzeczywistości, John Mercer miał zamiar wykorzystać Program, aby uzyskać łatwy dostęp do naturalnych zasobów Pandory bez wzniecania konfliktu z Na'vi, który wiązałby się ze zwiększonymi kosztami finansowymi. Liczył też na poparcie, a wręcz podziw ze strony ZPZ.
Porwanie dzieci[]
Porwanie dzieci
W 2138 roku John Mercer wraz z Almą Cortez wybrali się na misję uprowadzenia dzieci Na'vi. Ich pierwotnym celem był klan Kame'tire, jednak jego przedstawiciel Mokasa, chcąc chronić własny lud, zdradził porywaczom położoną nieopodal kryjówkę zaprzyjaźnionego klanu Sarentu, Krąg Pieśni. Ponieważ Sarentu odmówili pokojowego wydania swoich dzieci, na rozkaz Mercera interweniowali żołnierze SecOps, którzy porwali wybrane dzieci, a pozostałych przedstawicieli klanu zabili co do jednego. Szczegóły misji zostały zatajone przed samym ZPZ przez wszystkich trzech członków zespołu: Mercera, Cortez oraz Angelę Harding, dowódcę żołnierzy. W tym celu sfabrykowano raporty, a w miejscu masakry rozprowadzono trujący gaz, aby zniechęcić zarówno ludzi, jak i Na'vi, od zbadania tego miejsca.
Nauczanie dzieci[]
Lekcja w ramach TAP
Mercer skoszarował ich w początkowo w izolatorium TAP 1, lecz później cały program został zmuszony do przeniesienia się do placówki w Lesie Kinglor. Rozpoczął właściwy Program, w ramach którego dzieci były nauczane na temat ludzkiej kultury, m.in. historii, ekonomii i technologii, wykładanych przez Almę Cortez. Wiele z tych zagadnień, głównie technologia, stało w sprzeczności z kulturą Na'vi, na czele z trzema prawami Eywy. Dostosowywane pod ludzką kulturę dzieci Sarentu przyjęły m.in. język oraz styl ubioru Ziemian. Dzieci miały obowiązek porozumiewać się po angielsku, choć niekiedy, pod nieobecność opiekunów używały języka Na'vi. Poza językiem, dysponowały też mglistymi wspomnieniami dawnego życia, m.in. pieśni Sarentu, a także posiadały osobiste przedmioty, takie jak bransoleta pieśni, których jednak nie mogły mieć przy sobie na lekcjach.
Choć Alma Cortez była przyjazną dzieciom nauczycielką, pozostawała bierna wobec działań Mercera, który z kolei często wykazywał się okrucieństwem, znęcając się nad dziećmi fizycznie i psychicznie. Wpajał im, że ich rodziny porzuciły je, a ZPZ dało im szansę na nowe życie. Często zarzucał im brak higieny i zmuszał do częstego mycia środkami dezynfekującymi. Miał miejsce także przypadek, kiedy Mercer pobił Teylana za zmoczenie łóżka, pozostawiając mu blizny na wiele tygodni.
Śmierć Aha'ri[]
Wszystkie dzieci, oprócz Teylana, poddawały historię Mercera w wątpliwość, pozostając świadome swojej tożsamości Na'vi oraz wierząc, że tak naprawdę zostały porwane. Główną wyznawczynią tej tezy była Aha'ri, która otwarcie sprzeciwiała się Mercerowi, podtrzymywała morale rówieśników, a ostatecznie nakłoniła ich do buntu i ucieczki na wolność. Pewnej nocy w 2146 roku grupa w składzie Aha'ri, Teylan, Nor, Ri'nela oraz protagonistka gry podjęła nieudaną próbę ucieczki, podczas której zostali nakryci przez Mercera i towarzyszących mu żołnierzy. Aha'ri skonfrontowała się z mężczyzną, inicjując pieśń Sarentu i stwierdzając, że ich tożsamością jest bycie Na'vi, a nie tworem ZPZ. Swój bunt Aha'ri przypłaciła życiem, zastrzelona przez Mercera podczas próby ucieczki przez drzwi wyjściowe.
Ewakuacja ZPZ i zakończenie programu[]
Kiedy w 2154 roku Jake Sully stał się Toruk Makto i zjednoczył klany Na'vi do walki przeciwko ZPZ, administracja korporacji w Piekielnych Wrotach nakazała ewakuację ludzi z Pandory. Dotknęła ona również placówkę TAP. W ramach ewakuacji Mercer wydał rozkaz zabicia dzieci, przed czym ocaliła je Alma Cortez. Zwróciła się przeciwko ZPZ, kradnąc broń i zabijając żołnierzy, którzy mieli wykonać egzekucję. Następnie poddała dzieci hibernacji, w której pozostały przez następne 15 lat. Natomiast ZPZ w konsekwencji bitwy zostało wygnane z Pandory, a sam program siłą rzeczy porzucono.
Przebudzenie[]
Po niemal 16 latach, ok. 2169 lub 2170 roku, dzieci przebudziły się, ponownie pod nadzorem Almy. Okazało się, że John Mercer powrócił na Pandorę. Wraz ze swoją eskortą żołnierzy odkryli czyn Almy Cortez, w związku z czym mężczyzna wydał ponowny rozkaz zabicia ocalałych. Ci zdołali jednak uciec i dołączyli do Ruchu Oporu.
Personel[]
Ambasadorzy Na'vi[]
Pojawienie się[]
Galeria[]
