Uwaga: Treści niekanoniczne. Informacje przedstawione w tym artykule pochodzą ze źródła, które zostało w ostatnim czasie potwierdzone jako niekanoniczne dla uniwersum Avatara (źródło). |
Tsamlok – wojownik Na'vi z klanu Ni'awve.
Biografia[]
Tsamlok, wraz z Sylwanin, matką Sevineyo i Maweytakukiem odkryli nieprzytomnego Ryana Lorenza u stóp Drzewa Dusz, po czym sprowadzili go do Drzewa-Domu swojego klanu.
Krótko po przybyciu Lorenza do Doliny Korzeni, aby pomóc mu szybko się zaklimatyzować, Tsamlok dał mu pierwsze zadanie: podążać śladami dzieci, aby zorientować się, co gdzie się znajduje w wiosce. Następnie posłał go na arenę, gdzie Lorenz walczył z kilkoma przeciwnikami, w tym z najstarszym wojownikiem, i pokonał wszystkich.
Uświadomiwszy sobie, że ma do czynienia z niezwykle utalentowanym wojownikiem, Tsamlok zaproponował Lorenzowi, aby przyłączył się do niego i szamana Atanweya podczas odpowiedzialnej misji: mieli znaleźć źródło słupów dymu unoszących się nad południowym krańcem Doliny. Zanim jednak Lorenz zdołał do nich dołączyć, Atanwey został porwany przez ludzi, a jedynym sposobem dotarcia do ich bazy była droga powietrzna. Tsamlok wysłał więc Lorenza na klif, na którym gniazdowała zmora górska. Avatarowi udało się ujarzmić bestię, dosiąść ją i z jej pomocą dostać się do bazy ludzi oraz uwolnić Atanweya.
Po pewnym czasie Tsamlok ponownie wezwał Lorenza, tym razem, aby pomógł mu zatrzymać konwój, w którym było kilkoro Na'vi, porwanych z sąsiednich klanów. Poradziwszy sobie z zadaniem, Ryan Lorenz zdobył jego wdzięczność. Wódz klanu Tsu'hak poprosił Tsamloka i Lorenza o zbadanie możliwych dróg ucieczki z doliny, aby móc przeprowadzić ewakuację Ni'awve na wypadek ataku ZPZ. Niestety ich misja nie potoczyła się zgodnie z planem, ponieważ natknęli się na oddział żołnierzy, który poważnie ranił Tsamloka i porwał Tsu'haka.
Po uwolnieniu wodza Lorenz dowiedział się od Tsamloka, że ZPZ ponownie zaatakowało i porwało Sylwanin. Tsamlok z powodu swoich ran nie mógł jednak osobiście udać się na akcję ratunkową, więc poprosił Lorenza, aby zniszczył Smoka, który nadleciał nad dolinę. Wręczył mu także wspaniałą pałkę.
Gdy w końcu odzyskał siły, Tsamlok wraz z innmi wojownikami, dowodzonymi przez Lorenza, przygotował się do ostatecznego ataku na ludzi, aby przepędzić ich z Pandory. Niestety, nagła śmierć Lorenza (jego ludzkiego ciała) pokrzyżowała ich plany. Wojna toczyła się dalej[1].
Wygląd[]
Wojownik słynący z charakterystycznych broni, podwójnych ostrzy, których używa podczas walki. Na piersi nosi pas z zatkniętymi kilkoma nożami.
Występy[]
Ciekawostki[]
- Imię Tsamloka tłumaczy się z języku Na'vi jako "bliżej wojny", "zbliżenie się do wojny" (tsam – "wojna", lok – "podejście").